2011-11-21 12:40:35
JUBILEUSZE POŻYCIA MAŁŻEŃSKIEGO
W dniu 12 listopada 2011r. w Urzędzie Stanu Cywilnego w Będzinie obchodzono Jubileusze Pożycia Małżeńskiego. Diamentowe Gody obchodzili Państwo Elżbieta i Lucjan Stefańscy, Złote Państwo Krystyna i Witold Rodziewiczowie, Państwo Stefania i Aleksander Dziduchowie oraz Państwo Teresa i Józef Siciakowie.
W uroczystości udział wzięli Wójt Gminy Będzino Pan Henryk Broda, który w imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego dokonał aktu dekoracji Jubilatów Medalami za Długoletnie Pożycie Małżeńskie, Przewodniczący Rady Gminy Pan Andrzej Nożykowski , który przekazał listy gratulacyjne oraz rodziny Jubilatów.
Te wspólne 65, 55 i 50 lat Pożycia Małżeńskiego Par obchodzących swoje święto to symbol wierności i miłości rodzinnej, dowód wzajemnego zrozumienia i istoty związku małżeńskiego, to wzór i piękny przykład dla młodych pokoleń wstępujących w związki małżeńskie.
Państwo Elżbieta i Lucjan Stefańscy z Będzina obchodzili 65 rocznicę Pożycia Małżeńskiego
Pani Elżbieta przed wojną mieszkała wraz z rodzicami w Gdyni. Gdy wybuchła II wojna światowa miała 13 lat. W 1942 roku Niemcy wysiedlili rodzinę Pani Elżbiety do Kalisza, a ją samą wywieźli do pracy przymusowej do Niemiec. Po wyzwoleniu powróciła do kraju ale w Gdyni nie zastała już swoich bliskich. Pani Elżbieta nie poddała się . Od dalszej rodziny dowiedziała się , że rodzice wyjechali na ziemie odzyskane. Dotarła do Łekna gdzie odnalazła swoich najbliższych. Pan Lucjan urodził się w Starej Olszynie koło Konina. Gdy wybuchła wojna jako 20 latek został wywieziony na roboty przymusowe do Niemiec, gdzie pracował u bauera Po zakończeniu wojny, nie powrócił już w swoje rodzinne strony lecz udał się na ziemie odzyskane. W Będzinie prowadził gospodarstwo rolne gdzie ściągnął swoich bliskich. Państwo Stefańscy poznali się na zabawie w Będzinie. Po trzech miesiącach znajomości w Urzędzie Stanu Cywilnego w Koszalinie zawarli związek małżeński. Państwo Stefańscy prowadzili gospodarstwo rolne, które przekazali synowi Romanowi. Wychowali 4 synów, 8 wnuków i 8 prawnuków. Są przykładem prawdziwej kochającej się rodziny.
.
.
.
55 rocznicę Pożycia Małżeńskiego świętowali Państwo Krystyna i Witold Rodziewiczowie z Dobiesławca.
Pan Witold urodził się w Rudziszkach koło Wilna. Do Dobiesławca przyjechał podczas repatriacji w 1947r. Podjął pracę w Państwowym Gospodarstwie Rolnym w Dobiesławcu, później w Zakładzie Naprawczym Mechanizacji Rolnictwa w Mścicach, aż do czasu przejścia na emeryturę. Pani Krystyna urodziła się w Gnieźnie. Razem z rodzicami w roku 1945 przyjechała do Dobiesławca. Rodzice prowadzili gospodarstwo rolne ,w którym Pani Krystyna pracowała i pomagała. Małżeństwo zawarli w 1956r. w Gromadzkiej Radzie Narodowej w Mścicach. Państwo Rodziewiczowe mają 3 córki 1 syna 6 wnucząt i 4 prawnuków.
.
.
.
50- lecie Pożycia Małżeńskiego czyli Złote Gody obchodzili Państwo
Stefania i Aleksander Dziduchowie z Dobrzycy.
Pan Aleksander urodził się w miejscowości Wietlin pow. Jarosław, a Pani Stefania w miejscowości Korytniki pow. Przemyski. Oboje przyjechali na ziemie odzyskane razem z rodzicami. Pan Aleksander do Dobrzycy, a Pani Stefania miejscowości Smolne. Poznali się w 1947r., razem chodzili do szkoły jak również na wiejskie potańcówki. Małżeństwo zawarli w Urzędzie Stanu Cywilnego w Dobrzycy w roku 1961. Pan Aleksander podjął pracę w Państwowym Ośrodku Maszynowym w Dobrzycy, a Pani Stefania zajmowała się domem oraz pracowała w gospodarstwie rolnym. Państwo Dziduchowie są szczęśliwymi emerytami mają 3 dzieci oraz 5 wnucząt.
.
.
Państwo Teresa i Józef Siciakowie z Dobrzycy obchodzili 50-lecie Pożycia Małżeńskiego.
Pan Józef razem z rodzicami i rodzeństwem przyjechał na ziemie odzyskane w roku 1945 do miejscowości Komory w gminie Będzino. Pani Teresa przyjechała z rodzicami do Dobrzycy w roku 1960 z Mławy. Poznali się na ślubie znajomych gdzie oboje byli drużbami. Znajomość szybko przerodziła się w miłość i w roku 1961 zawarli związek małżeński w Urzędzie Stanu Cywilnego w Dobrzycy. Pani Teresa pracowała w Dobrzycy na porodówce, a Pan Józef na gospodarstwie rodziców. W 1965r. małżonkowie kupili gospodarstwo rolne w Będzinie, które prowadzili do 1975r. Pan Józef pracował dodatkowo jako listonosz na poczcie w Będzinie. Gospodarstwo sprzedali w 1975r. i kupili dom w Dobrzycy, w którym mieszkają do dzisiaj. Państwo Siciakowie są wspaniałymi rodzicami i dziadkami. Mają 3 dzieci 1 wnuczkę, 2 wnuków i 1 prawnuka.
.
.